K-BOOM
niech żyje blog, umarł blog. Dzięki sugestiom zainteresowanych wprowadzam sprawniejszą formę komunikacji w temacie Film Prodżekt. Gwoli przypomnienia tak to się zaczyna:
http://celuloidowo.wordpress.com/
Słońce za oknem, czas na “klaps” w terenie Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł nakrecenia własnego filmu… oczywiście, nie tylko ku ożywieniu mej niemocy twórczej, czy jako rozwijanie hobby, ale chce dostać wszystkie możliwe oskary złote żaby lwy orły maliny et cetera! Tak, tak Warner i Paramount już licytują kto wyda ten debiut! Miliony złotych, domy z basenem, 5 samochodów w garażu, jedna wiekla impreza w hollywood - trzeba tylko zabrać się do roboty…
I tu pojawia się pytanie “who want some“?! Szukam ludzi kreatywnych, ponadprzeciętnie inteligętnych, młodych, pięknych, mającyh czas pobawić się przy nakreceniu offowego filmu. Planuje poświęcić na to kilka kolejnych niedziel (niedziela to taki neutralny dzien, w ktory kazdy ma kaca, czas wolny, a i prawo polskie nie zabrania wtedy krecić filmow)
Spotkanie pierwsze, ineuguracyjno- informacyjno-integracyjne ustalam na niedziele dnia 19.04. roku pańskiego anno domini 2009!!! Kto żyw niech bierzy! Gdzie? jeszcze nie wiem Najpierw czekam na chwalebne komentarze zainteresowanych wyrażające aprobatę i zapał, a miejce nasunie się samo.
Z podważaniem,
Mateusz Moździerz
Offline